OZE – słońce i wiatr jako alternatywa do kominów.

No i mamy. Choć rząd się sprzeciwiał, to poprawka do ustawy o odnawialnych źródłach energii i tak właśnie przeszła przez Sejm. Jej zapisy są bezprecedensowe i innowacyjne: pozwolą zwykłemu Kowalskiemu produkować prąd na własne potrzeby, a nadwyżkę sprzedać do sieci.

Została ustalona urzędowo cena tego odkupu i tak: dla małych instalacji – do 3 kW (taką moc powinny dać panele słoneczne, które zajmą 19 m kw.) – ma to być 75 gr za 1 kWh przez 15 lat. To sporo, bo 1 kWh kosztuje 30 gr, a po doliczeniu wszystkich opłat handlowych jest to mniej więcej 50-60 gr.

Czy tego kto się na to zdecyduje czeka deszcz gotówki? To wariant realny. Mówi się nawet o samospłacających się budowach domów jednorodzinnych.

Fotowoltaika to zabawa nie dla każdego

Produkowanie prądu na własne potrzeby będzie można zacząć najwcześniej od stycznia 2016 r., czyli od momentu, gdy ustawa wejdzie w życie.

Wielu pyta, kiedy inwestycja się zwróci? Symulacje są bardzo trudne. Trzeba policzyć, ile rocznie zużywa się prądu. Potem należy się zastanowić, w jaki sposób to zużycie zmniejszyć, czy w naszej okolicy częściej wieje wiatr czy może świeci słońce?

Drobne wyliczenie kosztów.

Powiedzmy, że przeciętna czteroosobowa rodzina żyjąca w domu chce wytwarzać prąd ze słońca i zużywa 4-5 tys. kWh rocznie. Można założyć, że koszty wynoszą 6 tys. zł brutto za 1kWh. W cenie zawarte są: koszty analiz, materiałów i uruchomienia instalacji pod klucz. Zatem za instalację o mocy do 3 kW przyjdzie nam zapłacić ok. 18 tys. zł. W zależności od tego jakiej jakości panele wybierzemy, to na rynku znajdziemy także oferty sięgające nawet 30 tys. zł. TW zasadzie jak ze wszystkim, im drożej, tym powinny być trwalsze i wolniej zużywające się. Zużycie paneli fotowoltaicznych polega na tym, że co roku spada ich wydajność od 0,5 do 2 proc.

Różnicę robi także fakt, który ma również wpływ na koszty, czy montujemy panele fotowoltaiczne na dachu płaskim czy skośnym. Najlepiej by było, gdyby dach był nachylony do słońca pod kątem ok. 40 stopni. Za to w zimie byłoby dobrze przechylić nasze panele do 65 stopni, gdyż słońce jest wtedy położone niżej nad horyzontem. Mimo, że instalacja fotowoltaiczna, to siedmiomilowy krok jeśli chodzi o ochronę środowiska, to wiele czynników musimy wziąć pod uwagę zanim zdecydujemy się na ich montaż w naszym domostwie.